Report promien's Profile

Tak, dokłanie o tym tutule mówię! >D

Kurde, ostatnio (parę lat temu) nauka kany poszła mi owiele szybciej. Chyba po tym pół roku tyrania, mój mózg jest totalnie przęmęczony. A ja w sumie po obronie nie dałam mu spokoju, bo zaraz następnego dnia zaczęłam się uczyć... xD Nigdy nie myślałam, że wpadnę w pracoholizm >D

Skoro widziałaś starą wersję Hunter x Hunter, to która według ciebie była lepsza i dlaczego? Hę? Jak to więcej mangi nie ma? To znaczy, że po aktualnym arcu utną animca? Ueeeee, a ja tak się już zrzyłam z tym tytułem :(

No ja też oprócz aktualnego sezonu zastanawiam się, co jeszcze sobie ponad to obejrzeć. W sumie nie za bardzo mam pomysł od czego zacząć. Może re-watchnę sobie Kuroko? W ogóle to parę dni temu mnie olśniło, że ostatni odcinek Kurobas obejrzałam tylko w RAW. Nowe ShinPuri to samo. A już dosyć bardzo dawno wyszły do niego napisy >D

W sumie mi Miyano Mamoru bardziej się podoba w poważnych rolach, typu Light czy Taichi. Zwłaszcza w roli Lighta pokazał swój pełny potencjał. Scenka na cmentarzu jak się śmieje... Do dzisiaj za każdym razem jak tego słucham przechodzą mnie ciarki! Gdy słyszę jak podkłada głos Yogiemu to od razu wyobrażam go sobie (Miyano) jako słodkiego głupka xD

U was też przez ostatnie dwa dni non stop była burza? :/

Niestety to nie takie proste (w moim przypadku) jak się wydaje. Owszem, rozumiem większość japońskiego ze słuchu, jednak pojawia się problem z czytaniem. Co by było, jakby jakaś postać zaproponowała mi spotkanie, a ja w przypływie braku znajomości tego co pisze w opcjach odpowiedzi wybrałabym taką, co każe mu spadać na drzewo? xD Dlatego zanim zabiorę się za grę mam w planach opanować hiraganę i katakanę. Wydaje mi się, że to w zupełności mi starczy, by wiedzieć, którą opcję powinnam wybrać :P

Ja w sumie jestem wzrokowcem, i omijając to co już wymieniłam, czyli TeniPuri i UtaPri to będę szukać czegoś z ładną grafiką. Przeglądając różne tytuły trafiłam na... Bird's Love. To zniszczyło moją psychikę #___#

Widzę, że nadrobiłaś Hunter x Hunter. Jak ci się podobała saga Green Island? Ja jestem nią zupełnie oczarowana! Jaka szkoda, że się już skończyła ;______; Epizody z Hisoką wymiatały. Nie mogę przeboleć tego, że w aktualnym arcu chyba w ogóle go nie będzie :<

Zbytnie zastawianie się nad tym co myślą inni (albo niezdecydowanie jak kto woli), a także "nie wystawienie z ramki", ostrożność i naiwność również pasuje do mojej grupy krwii :P

Ja również omijałam szerokim łukiem Berserka i chyba się prędko na niego nie skuszę. W sumie z tego co słyszałam to dosyć brutalny seien. Jak latające flaki w komedii jestem w stanie oglądać, to podanie latających flaków na poważnie... niezbyt mi podchodzi xD'
Generalnie mam teraz sporo wolnego i mogłabym oglądać animce czy czytać mangi do upadłego, ale w sumie nie pasuje się tak lenić aż do października oglądając/czytając wszysto co się nawinie, więc poszukam jakieś roboty/stażu/praktyk. A nóż się coś trafi :P

Nawet nie wiesz jak mnie ucieszło to, że napisałaś, że wpadniesz na DM! Tym razem nie pozwolę ci użyć misdirection. Poproszę paru znajomych, by mieli na ciebie oko, gdybyś w pewnym momencie postanowiła rozpłynąć się w powietrzu >D

Miałaś rację, Ketsuekigata-kun! rozwala xD' Jaką masz grupę krwi? Ja A :D

O rany, współczuję. Ja mam dość po jednej pracy, a co dopiero jakbym miała robić 2 na raz xD'

W sumie nie szperałam po forach, ale Aku no Hana mignęło mi gdzieś w tle podczas przeglądania różnych stron, gdzie było właśnie porównanie kreski anime z mangą. A tak w ogóle to trafiłam też przez przypadek na animowany gif (rozbierana scenka) z nowego odcinka, którego nie miałam jeszcze okazji widzieć, tak więc tym bardziej jestem tym tytułem zaciekawiona xDD'

Nie do końca jestem pewna jakie żarty cię śmieszą, ale jeśli lubisz sprośne kawały, podteksty, a latające wszędzie flaki ci nie przeszkadzają, to tytuł powinien ci podpasować xD Ja miałam ubaw po pachy przy oglądaniu Yondemasu yo Azazel-san. Poza tym już sam fakt, że demony się boją człowieka, bo on sam jest od nich sto razy gorszy skręca kiszki ze śmiechu :D

Co do Ore no Imouto ga Konnani Kawaii Wake ga Nai. to pierwszy sezon mi się bardzo podobał. Ale jak dla mnie seria ta, powinna się na nim zakończyć, bo drugi sezon jak na razie... ssie xD'

Mnie Red (Led?) z Suisei no Gargantia totalnie oczarował. Inteligentny, opanowany... no i ogólnie mam słabość do białowłosych (●´∀｀●). Już po trailerze wiedziałam, że to tytuł dla mnie~ A co do Ginga Kikoutai Majestic i Kakumeiki Valvrave to się nie mogę na ich temat na razie wypowiedzieć, bo nadal czekam na napisy... :x

Ogarnianie anime i pracy to kosmiczne połączenie. Ledwo żyję po ostatnich dwóch miesiącach, serio xD'

W sumie sezon się zdążył skończyć zanim ci odpisałam, ale moje zdanie po jego zakończeniu się nie zmieniło. W tamtym sezonie jak dla mnie warto było oglądać z nowości tylko Inabę, Hakkenden i Tamako Market xD'

Całe szczęście, że poprzedni sezon się już skończył, bo ledwie dało się go oglądać. W ramach rekompensaty ten sezon jest znakomity. Aktualnie oglądam już 17 tytułów z tego sezonu! :D
Jak już widziałaś u mnie na twitterze do hitów sezonu zaliczam Karneval, Shingeki no Kyojin i Suisei no Gargantia. Mam nadzieję, że mnie nie zawiodą :D

Z tytułów, które mnie jeszcze zaciekawiły to Aku no Hana (ciekawy ma klimat i kreskę), Devil Survivor 2 The Animation (jak na adaptację gry wygląda całkiem, całkiem~), RDG: Red Data Girl (obyczajówka z akcentami nadprzyrodzonymi brzmi nieźle). Z ciekawości obejrzę też Arata Kangatari (bo jest autorstwa Watase Yuu; ten tytuł to taka Miaka w wersji męskiej xD'), Dansai Bunri no Crime Edge i Hataraku Maou-sama!. No i oczywiście obowiązkowe kontynuacje: Ore no Imouto ga Konnani Kawaii Wake ga Nai., Uta no☆Prince-sama♪ Maji Love 2000%, Yondemasu yo, Azazel-san. Z :D

Osobiście odradzam Robotics;Notes. Niby jest lepsze od ChäoS;HEAd, ale żaden z tych tytułów nie dorasta do pięt Steins;Gate...

^^ .. fakt, gg bywa wadliwe. strasznie potrafi mulić. >< i się rozłączać, chociażby..
święta.. :} rodzinnie. pochorowałam się, że tydzień chodzenia do mojej ukyochanej szkoły musiałam sobie odpuścić. no nic.. a u Ciebie? :}

Nom byłam byłam u Marty xD Ale spoko widzieć się będziemy raczej w większym gronie właśnie na majówkę... imho liczę, że będziecie chętne wpaść do mnie, bo jakimś cudem mam dom wolny i trzeba ten cud wykorzystać :DD

Skończyłam i taak baardzo mi się podobało :3 szkoda, że ten ostatni odcinek był taki nom..."na szybko", przynajmniej mam takie wrażenie, no ale cóż...a ogólnie seria świetna, poprawiała mi humor zdecydowanie...no i te wstawki yaoistyczne :DD i ta koza...swoją drogą w Kędzierzynie chcą zrobić konwent o wdzięcznej nazwie "Yagicon" xD a co do mangi to, cholerka, jakbym ja wzięła się teraz za mangę to byłoby po mnie xDD najpierw obiecałam sobie skończyć czytać książki i to co mam na dysku, a później brać się za następne tytuły^^""

ohh to dobrze, bo w sumie nie wiedziałam co teraz wybrać czy coś ze starszych serii czy właśnie Hakkendena skończyć...pewnie chwycę się za Gintamę znowu, bo w końcu mam już cały 1 sezon i dokończę Amnesię, bo tam pare odcinków mam do oglądnięcia ^^

to sobie zapisz :3 ewentualnie czymay gg! -> 44328939 ^^ Łi <3 zawsze jestem o.O"

ja nawet nie wiem. jak mam na coś fazę to dodaję, jak nie to nie.. choć niektóre postacie trudno by mi było wywalić - choćby Sasoriego, bo pierwszy.. sama nie sądziłam, że ktokolwiek jest w stanie go przebić, a tu niespodzianka, Okita Souji. XD no cóż ^^ miuość..

ah.. to wezmę to na wstrzymanie zwłaszcza gdy żyję wręcz ostatnio zaczętymi i ukończonymi anime. zwłaszcza, że moja przyjaciółka się strasznie jara Yoite x.X" .. a śmiem momentami wątpić w jej gust XD wolę luźniejsze, spokojniejsze podejście do anime niż nastawić się na forever ryk. dzięki temu przeżyłam II część "Hakuouki", bo wszystko poprzestawiałam na lekki komizm. przynajmniej zaoszczędziłam na chusteczkach <ŚMIECH>

yhmmm.. wiesz.. to zależy. jeśli lubisz krótką {13 bodajże odcinków} opowieść o wampirach to tak. zwłaszcza, że Jirou.. jego od razu polubisz ;A; jest dość.. to postać, w której od razu się zakochałam. od pierwszych chwil. trochę dramatu i napięcia jest.. no i Jirou mówi głosem Kandy, a skłoniłam się ku tej serii chwilę po wielkim bum na "D.Graya".. tak. polecam to ;;;;; zdecydowanie.. <przypomniała sobie o Jirou i tonie w feelsach ;;;;;>

no oke ^^ mam nadzieje, ze teraz bedziesz czesciej tu zagladac. ^^

nono.. ja za duzo z Twojej listy nie kyojarze.. no coz ^^ .. ale tak. tez mam ten problem, glownie o nazwie "czy nie za duzo hakuouki?". jakby nie patrzec.. moglabym dac jeszcze Kaoru.. Heisuke.. Kazame.. moze Saito? .. ymm.. ITOU XDDDDD tak, jego z pewnoscia.. no i Takasugiego, of kors, ale.. jego nie bylo - zostal tylko wspomniany przez Shiranuia w 6 odcinku gdy Harada TT.TT .. lezal pod drzewem >.> XD no.. a to tylko jedno Hakuouki.. do tego Naruto, D.Gray-man i inne ^^ tsa.. wielka rozpacz i dylemat czy Kide wywalic z ulubionych XDDDD .. coz ^^ .. nie lubie gdy jest za duzo..

Takao, Kazama.. no, jak Łi ♥

No jak na razie widziałam tego pierwszy odcinek i był nawet nawet :) Chyba za to się wezmę w najbliższym czasie, będzie dużo miejsca na ściąganie, w końcu dokupię dysk 1TB, tylko jeszcze nie wiem czy zewnętrzny czy wewnętrzny, wszystko zależy od cen ^^"""

No cóż tak to jest jak robią anime na podstawie takich gier...chociaż dla osób, które nie grają bądź nie mają możliwości, a są "zauroczone" kreską czy fabułą gier z opisów na stronach to dobre, że coś zekranizują ;) Ja osobiście chciałabym zobaczyć w wersji anime Wand of Fortune i Lamento, ale chyba mogę o tym pomarzyć ^^"""

Kurcze, to chyba się wezmę szybciej za mangę niż przypuszczałam xD <musi wiedzieć o co chodzi> :3

No ja też lubię Kazamę, ale Toshi to mój fav :3 O fajnie wiedzieć, że da się w to grac jakoś na PC...pewnie odezwę się do niej jak tylko komp uporządkuję, bo jak teraz sobie zrobię chrapkę to będę ubolewać, że nie mam jak grac ^^""""

o! w Hakkendenie też jest? xD to muszę też "przesunąć" w kolejce ;) tak brak Chizuru daje dużo tej serii, przynajmniej nikt nie "piszczy" w każdym odcinku ;) Fushigi mam w planach, tylko to chyba będzie dla mnie wyzwanie pod względem ilości odcinków...może trafię na takie dni, żeby poświęcić więcej czasu na oglądanie anime, to za coś "dłuższego" uda mi się zabrać.

Właśnie w anime mam wrażenie, że ta "akcja" tam jest w jakiejś skróconej i przyśpieszonej wersji, bo w końcu doganiając te parę odcinków myślałam, że coś bardziej konkretnego się rozwinie, a tu tylko przeskoki...zakładam, że w grze jest o wiele lepiej...no a w sumie czego tu oczekuję od serii co ma tylko 12 odcinków, bo w sumie raczej 2 sezonu może nie być ^^""

Tak xD ja też się przyczłapię w sprawie paru serii, ale najpierw ogarnę te co już czekają w kolejce ;D

tip-off oglądnęłam i...faajny był :D tylko czemu Akashi ma oba oczy czerwone?? O ile pamiętam to ma on heterochromię, a to nie występuje od tak sobie >_<" tiaa seiyuu idealnie dobrany, pasuje mi do obu postaci xD w dodatku bardzo ich lubię, takie wredy małe z nich :DD

Niom, właśnie jestem w trakcie oglądania Hakuouki Reimeiroku i tak jakoś u Jib sobie przypomniałam, że mam to dokończyć w ogóle xD a Toshi dla mnie jest bosk, cudowny i takie tam xDD chociaż nie tylko on :D

Z lepszych? To na pewno..zwłaszcza, że ja haremówek to za dużo nie oglądałam, a jak już to raczej tak wysoko nie oceniałam...a tu niespodzianka, coś co mnie nie nudziło i chciałam więcej :) A z tych typowo z gier to ten tytuł jest chyba jednym z lepszych zekranizowanych...powiedzmy szczerze "Hiiro no Kakera" jest nudnawe i się ciągnie jak flaki z olejem, a "Amnesia" jak na razie przyciąga mnie tylko wizualną kreacją postaci, a gdzie ta fabuła w tym ^^""

No nasze compatibility nie jest aż tak złe...miewałam gorsze xDD a tak poważnie to chyba też dlatego, że w większości masz oglądnięte serie, które mam w planach albo też takie, za które nie wiem czy bym się w ogóle wzięła (części nawet nie kojarzę) ;)

Nie mów, aż tak długo mamy czekać? Ostatnio coś Japończykom się nie śpieszy z wydawaniem kolejnych serii :< mi plusuje to, że brak większej ilości czasu nie pozwala mi na oglądanie i czytanie wszystkiego na bieżąco, więc ja za nim się za mangę wezmę to pewnie trochę minie i pewnie akurat druga seria moooże wyjdzie -_-"" a boszz kiedy ja ostatnio fika czytałam...i to dobrego, lata świetlne temu xD ostatnio szukałam jakiś fików z Gaarą, ale nie było nic co by mnie zaciekawiło...zwłaszcza humorem.

btw. idę oglądać tego tip-offa KnB w końcu ;)

Ja co do bishonenów to właśnie staram się nie mówić głośno kogo nie lubię, bo się boję psycho fanek. (Przerażające stworzenia!!! xD) A co bishojo to otwarcie mówię kogo hejtuję (a NIE hejtuję co najwyżej paru sztuk 8D), bo laski mają do tego jakieś bardziej racjonalne podejście. No, a facetom to zwisa :P

Może i większość main chara to przepakowani goście, ale nie przypominam sobie, by jakiś z nich był imitatorem. Zwykle to przeciwnicy dostają takie moce, by to właśnie główni bohaterzy mogli ich pokonać i pokazać, że kopiowanie to nie wszystko :P

O rany, to mnie ogromnie ucieszyło :D Raczej nie spodziewam się, że ktoś się weźmie za Haikyuu, więc będę z niecierpliwością czekać, aż by się tym zajmiemy. Pewnie strasznie długo to zajmie, więc mam nadzieję, że do tego momentu pojawi się chociaż anime~

Nadal uważam, że ten sezon to marności nad marnościami, ale parę tytułów ratuje jego honor :P Moi faworci tego sezonu to Cuticle Tantei Inaba i Tamako Market (i kontynuacja Chihayafuru). Inaba tej nie brakuje niczego. Jest przy tym mnóstwo śmiechu, yaoistycznych podtekstów, głupich fetyszy, absurdu i... jeszcze większego absurdu. Można rzec, że drugie imię tej serii to właśnie absurd. Seria przypomina mi humorem stare szalone kreskówki z Looney Tunes. I chyba właśnie tym podbiła moje serce :D A w Tamako zdecydowanie uwielbiam Dera. Jest mega słodki i za każdym razem jak próbuje kogoś podrywać to płaczę ze śmiechu. Poza tym seria jest strasznie „ciepła” i przyjazna, jeśli wiesz co mam na myśli ;)
Niech żyje koza i ptak! :D

Całkiem nieźle wygląda też Zettai Karen Children. Miałam nadzieję na dobry shounen w tym sezonie i na szczęście się udało :D Reszta animców nie zrobiła na mnie zbytniego wrażenia. Amnesia średnio mi się podoba, bo za bardzo napakowana jest tajemnicami. Zamiast coś wyjaśnić to dokładają kolejne tajemnice i ciężko coś z tego zrozumieć xD Poza tym nie mogę przyzwyczaić się do tych dziwnych kolorowych oczu :P Jak mniemam, gra wypada lepiej od anime? W Maoyuu Maou Yuusha też szału nie ma, ale od pierwszego odcinka zmieniłam zdanie o tym tytule. Wydawało się, że będzie to zwykła komedyjka ecchi, gdzie główną rolę grają cycki, a tu taka niespodzianka :D