Osobiście nie przepadam za Miku - moim zdaniem przez tą popularność i natłok DZIIIWNYCH (niektóre NAPRAWDĘ dziwne ._.) piosenek straciła resztki swojej "osobowości". Teraz jest takim... rozpieszczonym dzieckiem, które nie docenia nikogo i niczego. A przecież miało być tak pięknie ;)
Ah, na bliźniaków też kiedyś miałam fazę. Bardzo lubię Lena i Gumi w "Ah, it's a Wonderful Cat Life", pasują do siebie te głosy!
Pan Gakuś ma bardzo ładny głos, jednak taaak - słychać, że jest tam duży udział komputera. Jednak nie przeszkadza to mi, jak i wielu innym fanką Voców, w jaraniu się jego piosenkami ^^
Ahh, nic nie szkodzi. Sama wchodzę na MALa codziennie, ale tylko dodaję nowy odcinek/chapter do listy by się nie pogubić i uciekam. Nawet ustawiłam opcję stale zalogowany, bo nie chce mi się cały czas logować ^^'
Gumi ma jeden z najlepszych głosów i nie rozumiem czemu ma tak mało fanów/ek. Najbardziej lubię "Romantic Hero", "Poker Face" (pamiętam jak Danceroid to tego tańczyły! ^^) oraz "Life Reset Button"! Mimo wszystko moim ulubionym Vocaloidem pozostaje Kaito. Ale... Gumi to Megpoid, prawda? ;) Więc mogę ich oboje kochać tak samo! ^^
Chyba można to tak nazwać. Czytam to od 4 dni i dalej nie wiem, o co chodzi. Ale przyjemnie się czyta. xD
JESTEŚ GENIUSZEM! xDJa za to wczoraj jak rozmawiałam z koleżanką i napisałam ''walnę cię treflem''. A potem ''co to trefel?'' a ona ''..a nie odmienia się trefl?''.
I ten wzrok szatana gdy patrzysz na osobę, przez którą ciągniesz te 50 kart. ''Myślałem, że jesteśmy przyjaciółmi. Ja się kurwa zemszczę, chuju''. xD
Już to widzę ''Dzieci... Tak naprawdę nie macie matki. Znalazłem was pod swoimi drzwiami i nie miałem serca was oddać. Teraz wiecie, dlaczego musimy się ukrywać i obecność 50 policjantów za drzwiami nie będzie dla was zaskoczeniem. Bye, bitches *Ted wylatuje przez okno na plecaku rakietowym firmy Barneya*''
<latest reply EVAH xD>
Miłej zabawy! O ile już nie wróciłaś czy cuś!
Jak można kochać pająki... Tolerować tak, ale w łazience... Ja bym umarła jakbym coś takiego zobaczyła. Szczęście, że mendy nie latają.
(Ty stalkerze! xD Wszędzie mnie znajdzie! Tak, wiem że mam tumblr podany, cichaj...)
Bazy? Ja je nadal robię! Ale ze mnie straszne dziecko... Ja zawsze robiłam takie coś za fotelem, mało miejsca, ale nikt mnie nigdy nie znalazł. xD Chociaż straszną miałam schizę, że zaraz zobaczę pająka. A jak byłam młodsza to na pająki reagowałam atakiem paniki.
Odchudzanie odchudzaniem, ale jeść kuźwać trzeba...
Wystarczy dodać koc jakiś i będzie dokładnie jak kotatsu właśnie. Dlatego tak uwielbiam to miejsce. xD Ale jak są rodzice to się jakoś dziwnie patrzą jak tam włażę... Ciekawe czemu.
All Comments (967) Comments
http://h.dropcanvas.com/shroj/Tom_Marvolo_Riddle_600_1656010.jpg
Ah, na bliźniaków też kiedyś miałam fazę. Bardzo lubię Lena i Gumi w "Ah, it's a Wonderful Cat Life", pasują do siebie te głosy!
Pan Gakuś ma bardzo ładny głos, jednak taaak - słychać, że jest tam duży udział komputera. Jednak nie przeszkadza to mi, jak i wielu innym fanką Voców, w jaraniu się jego piosenkami ^^
Gumi ma jeden z najlepszych głosów i nie rozumiem czemu ma tak mało fanów/ek. Najbardziej lubię "Romantic Hero", "Poker Face" (pamiętam jak Danceroid to tego tańczyły! ^^) oraz "Life Reset Button"! Mimo wszystko moim ulubionym Vocaloidem pozostaje Kaito. Ale... Gumi to Megpoid, prawda? ;) Więc mogę ich oboje kochać tak samo! ^^
Ja tu gadu-gadu, ale co jeśli chodzi o ciebie? ^^
Nie nasza wina, że język trudny, no. Ważne, że łazine podstawową się zna i się z każdym dogada.
JESTEŚ GENIUSZEM! xDJa za to wczoraj jak rozmawiałam z koleżanką i napisałam ''walnę cię treflem''. A potem ''co to trefel?'' a ona ''..a nie odmienia się trefl?''.
Teoria Wielkiego Podrywu czasami i Sherlocka. Nie jestem zbyt dobra z serialami. xD Ale za to zaczęłam czytać Homestuck.
Już to widzę ''Dzieci... Tak naprawdę nie macie matki. Znalazłem was pod swoimi drzwiami i nie miałem serca was oddać. Teraz wiecie, dlaczego musimy się ukrywać i obecność 50 policjantów za drzwiami nie będzie dla was zaskoczeniem. Bye, bitches *Ted wylatuje przez okno na plecaku rakietowym firmy Barneya*''
HIMYM, ostatni odcinek mnie zabił, myślałam że walnę pod siebie ze szczęścia! (jakie metafory, hohoho. To nawet nie metafora. Jestem umysłem ścisłym!)
Widzisz, odpisałam! xD
Miłej zabawy! O ile już nie wróciłaś czy cuś!
Jak można kochać pająki... Tolerować tak, ale w łazience... Ja bym umarła jakbym coś takiego zobaczyła. Szczęście, że mendy nie latają.
Bazy? Ja je nadal robię! Ale ze mnie straszne dziecko... Ja zawsze robiłam takie coś za fotelem, mało miejsca, ale nikt mnie nigdy nie znalazł. xD Chociaż straszną miałam schizę, że zaraz zobaczę pająka. A jak byłam młodsza to na pająki reagowałam atakiem paniki.
Wystarczy dodać koc jakiś i będzie dokładnie jak kotatsu właśnie. Dlatego tak uwielbiam to miejsce. xD Ale jak są rodzice to się jakoś dziwnie patrzą jak tam włażę... Ciekawe czemu.