Report Yachirku's Profile

Hej zobaczyłem twój komentarz i stwierdziłem że odpowiem :)

Dzień Dobry Panience, tak się złożyło, że dopiero teraz znalazłam czas na odpisywanie (bo zalegam odpowiedzi jeszcze na innej stronie), no ale mam nadzieję ,że mnie za to nie znienawidzisz, bo ja o wszystkich pamiętam cały czas! Nie chcę żebyś pomyślała, że Cię olałam czy cuś. C:

A co teraz sadzisz o "Pupie"? C:
Moim zdaniem jest to jedna wielka pomyłka... ale op i tag ma świetny.

Lucky Star jag dla mnie trochę za dziecinne. Owszem lubię humor, ale w nieco "poważniejszych" animu niż takie Lucky Star. Poza tym jest zbyt kolorowe jag dla mnie.

Akatsuki to był największy plus, oczywiście dla większości fanów Naruta. Szkoda, że Kisiel po kolei się ich pozbywał jag jakaś zbędna rzecz... Bardzo ich lubiłam. Z tego co się orientowałam, to puszczali jakieś odcinki m.in z Akatsuki z przeszłości. Pewnie kiedyś wrócę do Naruto, może jag już się skończy, zobaczymy.

Tag, tylko żeby nie przesadzali z dramatem wtedy ok. Bo co za dużo to niezdrowo.
Ecchi ogólnie nie lubię, bo cycki mnie jednak nie rajcują tylko przepoceni, seksowni bisze. C:

Wybacz ze zwlekaniem jeżeli chodzi o odpisywanie, ale u mnie to norma. odpisuję kiedy znajdę czas, a jego ostatnio mam niewiele.

Niby 4 minuty, ale i tak warto obejrzeć, bo jak się zmarnuje 4 minuty na tydzień to nic się nie stanie. Tym bardziej jak jestem w połowie to przecież tego nie porzucę, mimo, że średnio mnie interesuje.

Noo rozumiem, że niektóre anime mogą przyciągać bohaterami czy kreską. Potem jak przychodzi co do czego czyli fabuły, okazuje się, że jej nie ma, albo wszystko się ciągnie. Nie lubię jak jest powolna akcja... Widocznie to anime nie ma tego "czegoś" w sobie no i każdy ma inny gust. Jednego coś nudzi, innego ciekawi.

Gintama ponoć najlepsza komedia, dlatego muszę się przekonać. Uwielbiam komedie, a na takie na jakie ja ostatnio trafiam to w ogóle nie są śmieszne.

A coś jeszcze oprócz samego zakończenia Ci się nie podobało?
Jak zaczynam tasiemiec, to innego anime raczej nie ruszam, bo tasiemca chcę jak najszybciej skończyć. Uwielbiam shouneny, szczególnie te długie.

Mnie także tylko Akatsuki trzymały przy Naruto. Po prostu reszta była nudna albo obojętna. Uwielbiałam Itachiego i Sasoriego tak najbardziej.
Z Peinem była dosyć smutna historia, ale on chciał tylko aby panował pokój...

Z gatunków nie trawię hentai, ecchi, yuri, no i za mecha nie przepadam. A i jeszcze nie lubię dramatów.
Lubię shouneny, komedie, akcje, przygodowe, shounen-ai i niekiedy romanse.

Mhm, z województwa pomorskiego.
Również zobaczę to anime do końca. Jak ma tylko cztery minuty to, to nie jest nie wiadomo jaka strata czasu. No, ale trochę się zawiodłam tu muszę przyznać.
Hah, widziałam dużo obrazków na nyanie z Yato. Co chwilę ta sama postać i zastanawiałam się kto to jest i z jakiego jest anime. Okazało się, że moi znajomi również oglądają "Noragami" dlatego też i ja się skusiłam i naprawdę... podoba mi się, a jestem raczej wymagającą osobą.
Wow, ale co? Seria Ci się nie podoba, czy najzwyczajniej w świecie nie masz czasu? Niby miałam to anime oglądać, ale opinie tak naprawdę są podzielone. No i ta seria ma trzy sezony i chyba jakiś special czy cuś.
"Danganronpe" może kiedyś obejrzę, póki co nie planuję na razie. "Shingekli no Kyojin" widziałam i jest niemalże na poziomie Death Note. Powiedzmy. Anime z potencjałem, niestety coraz bardziej przereklamowane, bo fani wszędzie teraz wlepiają SnK albo jakieś przeróbki czy cuś z Kurosza.
"Steins;Gate" mam w planach, choć obecnie w dalekich. :)

Planuję na wakacje zabrać się za tasiemca. "Gintama" albo "D. Gray-men". Jeszcze nie wiem który, może nawet oba da radę jakoś upchnąć, choć bardziej wolę obejrzeć jeden tasiemiec na jakiś czas, a za ok. rok następny. Ano i może wznowię Shippuudena, bo wstrzymałam po inwazji Peina.
Z tych krótszych serii to na pewno: "Darker than Black", "Junjo Romantica", "Shinsekai yori" i "Psycho-Pass". Reszta po drodze to co będzie lub będzie wychodziło w sezonie. :>

Ależ nie ma za co. :>
Uuu, to spory kawał ode mnie. ^^ Z reguły osoby, które poznaję to pochodzą właśnie gdzieś z południa Polski.
Tak, oglądam "Pupe", ale powiem Ci, że żadna rewelacja... Myślałam, że będzie o wiele lepsze, taki prawdziwy horror, a mamy raczej komedię. Nie za bardzo rozumiem fabuły (to ona tu jest?) w tym anime. No i odcinki mają po cztery minuty... (╯°□°)╯︵ ┻━┻ Choć opening jest zarąbisty, ending trochę mniej, ale też fajny.
Z tego sezonu polecam "Noragami". Naprawdę fajne anime, bardzo mi się podoba. Yato ♥♥♥
A co aktualnie zamierzasz oglądać, tzn jak skończysz obecne serie?

Hi there! Thanks much for the friendship request, OMG you love Zelman<3 Yoroshiku ne^^

Thanks for adding me I like your anime list