Statistics
All Anime Stats Anime Stats
Days: 125.6
Mean Score:
7.36
- Watching28
- Completed374
- On-Hold15
- Dropped20
- Plan to Watch147
- Total Entries584
- Rewatched63
- Episodes7,531
All Manga Stats Manga Stats
Days: 54.6
Mean Score:
7.89
- Total Entries221
- Reread4
- Chapters8,553
- Volumes526
All Comments (94) Comments
No właśnie chodziło mi o zapamiętywanie, co się działo gdy przestałaś czytać i o czym dokładnie jest fabuła. Bo z tym mam wielki problem i staram się znaleźć jakiś system, aby zniwelować ten szkopuł. Zacząłem pomijać mangi które nie wyszły, ale prawda jest taka że strasznie wiele na tym tracę, więc stąd to pytanie. ^^"
Aczkolwiek fajnie że opisałaś to z różnych stron, zawsze fajnie zobaczyć podejście innych. :)
Sądzę że mamy podobnie z podejściem do mang, tylko że ja zamiast czytać to spędzam więcej czasu nad szukaniem, aż mija mi mood. xD
Właśnie się nasłuchałam, głównie o chemii, że była straszna, więc tym bardziej gratuluję. Ja oprócz ang pisałam tylko geo - wyszło mi na 53%. Niby tak średnio, w porównaniu do poprzedniej sam arkusz był dość nieciekawy, ale przy takich lekcjach i przeczytaniu dość dokładnie samego repetytorium to jestem zadowolona :D i jeszcze podstawowa matma. Pierwsze próbne napisałam na (debil alert) 8% (XD), wizja niezdania, sierpień i O BOŻE a może mam jeszcze kardynała z polskiego... tak to wyglądało, a skończyłam z 60% z matmy, co przy takim poziomie nie uważam za dobry wynik, bo przez głupotę uciekło mi jakieś 6 do 10 punktów przy dobrych wiatrach. No ale nieważne, dostałam się tam gdzie chciałam, więc jest okej.
Ja składałam jeszcze do Torunia na kulturoznawstwo ze specjalizacją dalekowschodnią, ale na 22 miejsca byłam w okolicach 50, bo z któregoś przedmiotu startowałam z samą podstawą. Niby nazwa nie brzmiała zachęcająco, ale miała więcej japońskiego niż etnolingwistyka w Poznaniu, na którą też składałam i się dostałam zresztą, no ale wyszło jak wyszło i idę na biznes i zarządzanie z hiszpańskim :D no i są jakieś dodatkowe kursy językowe, gdzie jest m.in. chiński i japoński, także liczę na to, że mnie będzie stać ;>
No i już wiadomo wszystko? Na jaki kierunek w końcu idziesz? Czy rozmawiam ze studentką sinologii? XD
Wylatuję 24 września i sram się bardzo, bo w życiu nie leciałam samolotem XD Ogólnie postanowiłam, że jak mi się nie będzie tam układało, to wracam i nie będę tam siedziała na siłę. Z mojego miasta jadą łącznie 4 osoby, wszyscy się znamy i jakbym miała zrezygnować w tym momencie, to bym chyba do końca życia żałowała. A finansowo stracić nic nie stracę, bo tam można wziąć pożyczkę na czesne, ale żeby chcieli ode mnie, żebym zaczęła ją spłacać, to musiałabym zarabiać takie pieniądze, że XD Najpierw miałam studiować w większym mieście w Anglii, kawałek od Birmingham, w Coventry, ale zabrakło mi 2% z geo ;; no i zresztą byłabym tam chyba sama, więc skończyłam w Aberystwyth - mieścina na 20 000 ludzi, typowo studencka, w sumie jeśli chodzi o sklepy to głównie są z żarciem, także wiele atrakcji to tam nie będzie. Chociaż może i dobrze, zaoszczędzi się XD Są jakieś kluby na uniwerku - jest Polonia, jest animango, nawet jakiś konwent ma być w listopadzie (?) No i miejscowość nad morzem, a i góry też są, także widoczki ładne. Generalnie będę musiała się dłużej walić stamtąd do Londynu niż z Polski, a ja tu się w marcu na Wembley wybieram (musiałam XD). A na trzecim roku jedziemy do Hiszpanii, także będzie ciekawie. Generalnie mam nadzieję, że pracując w jakimś markecie, sklepie czy na kiblach i Hiszpanii zarobię tyle, że będę mogła zrobić sobie wycieczkę na Igrzyska Olimpijskie w Tokio, no bo wiadomo, funciaki na złotówki i jest fajnie, a i zaliczyłabym za jednym razem moje dwa cele życiowe, ale średnio to widzę XD
How are you doing?
It's been some time :D
You also watched Noblesse today? Damn it was good!
1.O winda znów nie chodzi
2.Ach, głupstwo, nić nie szkodzi
3. Wlaśnie po to wieprza piepsę
Generalnie dość często biegamy. Ale tak inaczej - że np 1 minuta biegu, 1 marszu, 2, biegu, 1 marszu, 3 biegu (...) Niby coś normalnego i przede wszystkim po boisku, bo wcześniej nas męczyli przez 7 kółek wokół orlika, po tych chwaściorach, że się wychodziło z całymi pociętymi nogami :D
Zazdroszczę sklepiku. W mojej klasie przez jego brak powstała organizacja dilująca rogaliki z czipity. Gość dostaje za darmo od rodziny tych rogalików na cały bagażnik, a sprzedaje za złotówkę. Złoty interes XD Ale normalny sklep jest w okolicach, także jest okej. Nawet nauczycielom biegamy po jedzenie :D
I boli mnie to, że nie mam czasu na nowy sezon. A kilka ciekawych kontynuacji się zbliża ;_;
[code] Hello, dear members! Thanks for joining us! ~(=^・ω・^)ノ The club started having interviews and we'd like you to join us! We have all kinds of activities going on in the club, starting with fun games, chat and ending up with serious discussions without having to deal with the forums restrictions! Our skype group is big too, we'd love to have you aboard! 良い一日を!