Report RaeHoon's Profile

hhhhhhiiiiiiiiiiii hows it going bud ben a while

Ooo, mnie bardzo podobał się środek filmu. Początek był fajny (zwłaszcza ten *khe* odrzucony *khe* nerd, kocham gościa, mimo że na ekranie nie był za długo XD), środek świetny, a zakończenie to była porażka jak dla mnie. Nawet nie chodzi mi o to wybranie badassa (xd), tylko bardziej o to, że ohoho ona tak naprawdę nie umarła, ten gość od najtrudniejszych wyzwań (ten od pociągu, który przejeżdżał na torach) się z nimi umówił i to były fałszywe naboje bla bla bla - wyszło to bardzo sztucznie i naciąganie. Ostatnio tak zrypane zakończenie gdziekolwiek widziałam chyba w BokuMachi. A w tym filmie najfajniejsze było to, że idealnie przedstawili, jak bardzo na ludzi wpływa presja społeczeństwa; to jak daleko się posuną, by osiągnąć popularność/zwycięstwo/pieniądze. Kino rozrywkowe, ale z jakimś przekazem, co bardzo mi się podoba. Nie jest to wybitne kino, ale bawiłam się świetnie (może oprócz zakończenia, na którym się rozczarowałam).
Jak tam Ci poszło na "Lalce"? Udało Ci się coś napisać od ostatniej wiadomości? ^*^
Możliwe. XD Ja się ostatnio wypaliłam w rysowaniu, ale powoli chcę wracać, więc fajnie.
Tak w ogóle mój hype wskoczył na poziom równy nieskończoności, Hibike Euphonium sezon drugi awnsfghhgadjgasdkj! <333

I jak, pograłaś w te gierkę? ^*^
Myślę, że taki nawyk jest fajny - w sensie zapisywanie co się robi. To ciekawe. ^^
Mam jutro wycieczkę do kina, idziemy na film pt. "Nerve". Mam nadzieję, że będzie fajny. :D
Wczoraj dowiedziałam się, że trzeba przeczytać na dziś lekturę - "Król Edyp" - i chciałam to zacząć czytać, przeczytałam kilka stron i padłam. :P Wynudziło mnie. Zabrałam się za streszczenie i na dzisiejszym spr z lektury na wszystkie pytania odpowiedziałam. Pamiętasz swoje wrażenia po tej książce (jeśli ją czytałaś ofc)?
W ogóle już w miarę się zaaklimatyzowałam w tej szkole i jak najbardziej jest git. :3
Jak u Ciebie? Coś ciekawego się dzieje?
Ja jeszcze chyba nie wpadłam w rytm w zupełności i trochę trudno mi wstawać ;-;

Nie chcę się starzeć, ratunku. T_T
Ja też przed premierą. XD Prezenty nasze! Zaczęłam grać, jak tylko przestało ciąć XD Podasz mi swój pseudonim? Zaproszę Cię (ja zwę się jak tutaj - Louella).
Nie, nie słyszałam w ogóle o tej gierce tak szczerze. O co w niej chodzi? ^*^
Nie mam twittera. Tzn mam, ale nie używam. Stworzyłam z 2 lata temu i weszłam z...2 razy(?). A czemu pytasz? ^^ Wnioskując z pytania, pewnie Ty masz twittera.

Wysłałaś mi tego lżejszego - tzn Soonyoung/Jihoon.
Znam to uczucie. Na początek przekłada się odpowiedź tylko o dzień, potem o kolejny, a nim się spostrzeże, to tygodnie lecą.
Ogólnie to teraz nie jestem w szkole, tylko w Londynie u moich wujków od jakiegoś tygodnia, wracam w niedzielę. Ale byłam 2 tygodnie w szkole, więc mam, o czym się wypowiadać. Nauczyciele w większości fajni, nie traktują nas jak dzieci, jak to było w gimnazjum. Teraz jakby większą odpowiedzialnością musimy się wykazać i nie ma cackania, co jest ogromnym plusem. Moim nauczycielem od fizyki jest najlepszy gość na świecie. XD Kocham go bardzo motzno. Ma na oko z sześćdziesiąt lat, przychodzi pół godziny po rozpoczęciu lekcji, bo oprowadza po szkole jakichś ziomeczków z uniwersytetu. Na razie miałam tylko 2 lekcje z nim, ale fizyki to nie mieliśmy w ogóle. :P Opowiadał jakieś historyjki, wagę matury itp. Bardzo interesująco, bo to ciekawy i mądry człowiek (no kurcze, on mógłby być jakimś naukowcem). Krążą ogólnie o nim legendy w mojej szkole. Nawet nauczyciele mówią, że jest "maskotką szkoły", "twarzą szkoły", wszyscy ogólnie go uwielbiają. XD Na jednej z lekcji był 30 minut, bo pozostały czas był w swoim kantorku i coś tam robił w szkole i zapamiętałam wszystko z tego, co powiedział i jak wróciłam do domu, to opowiedziałam wszystko bratu. XD On był na mat-fizie i miał z tym nauczycielem przez 3 lata lekcje i byłam strasznie nahajpowana na lekcje z nim, bo słyszałam o wszystkim od mojego brata. Podobno on nie potrafi jakoś specjalnie dobrze nauczyć, bo jest ogólnie za mądry i nikt nie rozumie tego, co on przekazuje. Czekam na kolejne lekcje z nim. <3 Niestety mam z nim tylko 1 rok, bo jestem na mat geo ang.
Poza tym wszyscy są fajni, mieliśmy testy diagnostyczne z angielskiego i geografii.
Ludzie są oki, mieliśmy już ognisko i było fajnie. Niektóre dziewczyny się średnio odzywały, ale to początek szkoły, więc może są speszone. Chłopaków w klasie mamy 6 (dziewczyny - 29) i wydają się bardzo okej. Jeszcze się zobaczy jak będzie z resztą, ale jestem pozytywnie nastawiona :3
Plan lekcji mam fajny BARDZO. W gimbie miałam lekcje 8, 8, 8, 7, 7, a teraz nie mam nawet 8. lekcji ani raz - trzy razy 5, dwa razy 7 (chyba że ktos chodzi na wdż, to wtedy na odwrót).
Zresztą nie masz się czym przejmować, masz przecież życie, a w szkole na pewno nie masz teraz lekko.
W ogóle ostatnio wyszła taka gra przeglądarkowa - Eldarya i zaczęłam sobie w nią grać. Podoba mi się bardzo ^*^ Czekam na kolejne odcinki po polsku. Słyszałaś o niej?

Zaczełam dzisiaj (w porę...) czytać Twój fanfik i zapowiada się dobrze. Pierwsza i druga strona była pisana dość ciężkim stylem, ale potem płynniej i przyjemniej się czyta. Tak tylko piszę w przerwie, a teraz wracam do czytania. ^*^

Wiem, o czym mówisz. Najlepsze jest to, że spora część nie wierzy i się modli. :x Mnie też to nie pasuje, ale potraktowałam to jako "odbębnienie", choć nie jest to specjalnie fair, tak jak mówisz. Wcześniej się nad tym nie zastanawiałam, ale myślę, że masz rację.
Ja najchętniej chodziłabym na etykę zamiast religii, ale będę musiała zobaczyć jak to będzie w mojej szkole. Z tego co słyszałam, raczej prawie nikt nie chodzi na etykę, więc zostanę na religii najprawdopodobniej.
U mnie tata nie wierzy, a mama interesuje się reinkarnacją, duszą, energią itp., w co jest bardzo wkręcona; traktuję to jako jedną z możliwych opcji, wg mnie jest jedną z ciekawszych i całkiem prawdopodobnych.
Współczuję Ci. Rozstanie z najlepszą przyjaciółką musi być bolesne. Teraz to odczuwam, bo z moją przyjaciółką od przedszkola właśnie się rozdzielamy, bo ona idzie do liceum w innym mieście i tak mi niemiło i pusto.
Przeraża mnie czasem, jak wciągnę się w jakieś dzieło w takim stopniu, że potem przeżywam to dniami i jestem tym bardzo przytłoczona... Było tak m.in. z Naną, Madoką, Elfen Lied (to było jedno z moich pierwszych anime, więc przeżywałam całość 100x bardziej, trochę ba) czy z filmów - Titanic. :(
U mnie ogólnie oki, ale jak pomyślę, że jutro do szkoły to.......no suabo.
Rakugo jest cudowne. Uwielbiam to anime, nie ma mowy, żeby dostało niższą ocenę niż 9. Wybitne w każdym calu. Naturalne postaci, interesujące dialogi, grafika, muzyka - normalnie wszystko jest dopracowane.

Czesc

Hi

I jak podoba Ci się druga połowa tego filmu? Oo, festiwal kolorów. Wiem, co to; nie byłam na nim, bo tak wyszło, ale moje koleżanki były. Im się podobało i mówiły, że dużo lepsze niż festiwal baniek mydlanych. XD Także możesz sobie tylko wyobrazić, że na festiwalu baniek mydlanych było gorzej.
Byłam na koncercie Michała Szpaka i byłam maksymalnie podjarana *___* W pewnym momencie aż chciało mi się płakać ze szczęścia. Tak bardzo podobało mi się na tym koncercie, że nie masz pojęcia. Tak szybko zleciał mi ten czas, że byłam zaskoczona, ale po nawoływaniu tłumu wrócił na scenę aż 2 razy. :D Stałam pod samymi bramkami, jak na prawdziwego gimbusofana przystało. xd Nawet mam autograf T___T Nie zdążył podpisać wszystkim (nawet ominęło to moje 2 koleżanki :c), więc jest to dla mnie bardzo wyjątkowe. Dawno się tak nie czułam. ❤ Zostałam do samego końca, do wtedy kiedy już wyjeżdżał. Spotkałam tam też całkiem sporo znajomych. Świetnie się bawiłam, cieszę się, że mogłam poczuć coś takiego przed rozpoczęciem szkoły, czuję, że ten koncert dodał mi sił i w pewien sposób na mnie wpłynął. Zresztą już umówiłam się z koleżanką, że w październiku pojedziemy do Rzeszowa na jego zamknięty koncert. ^^ Już nie mogę się doczekać. Fajnie, że mam ją przy sobie. :D

Ze mną jest tak, że nie jestem chrześcijanką, nie chodzę do kościoła ani nic z tych rzeczy, ale w Boga wierzę. Jest to dość trudny temat, ale trudno mi uwierzyć w słuszność którejkolwiek z religii. Każda z religii ma jakby ten sam punkt zaczepienia, czyli wiarę w Boga, ale różni się też całkiem sporo od reszty. Mam sporo do powiedzenia na ten temat, ale trudniej mi o tym pisać (dokładnie przekazać to, co mam na myśli), zwłaszcza na forum. A Ty jesteś wierząca?

Haha so is , One ok rock is incredible , you listen their album of 2015? is the best album I hear , I love it C:
Haha I see very good luck, of course you 're going , I'm sure 100 % C:
Of color? of what ? o: haha I do not get it P:

Moja siostra ma pięć lat. W lutym będzie sześciolatką. ^^
XD To nie było celowe.
Główna bohaterka w Ookami była strasznie głupia tak w ogóle. XD Przypominała mi główną bohaterkę Itazura na Kiss. W ogóle całe anime jest oparte na podobnym motywie. Tzn. relacjach między bohaterami.
Tak, dzisiaj o 21-ej jest koncert. ^*^ Cieszę się bardzo.
Ech, festiwal był porażką. XD Przyszłyśmy i okazało się, że wygląda to jak jakiś piknik, a prawie nikt nie puszcza baniek. T_T Wyobrażałyśmy sobie to jakoś zjawiskowo lub chociaż fajnie, a skończyło się na tym, że fajne toto nie było. D: Ale za to dobrze się bawiłyśmy, pochodziłyśmy sobie, pogadałyśmy. Fajnie było bardzo, ale ten "festiwal" to jakiś żart. :D Koleżanka grała na ukulele, bardzo fajnie to brzmiało, a akordów nie trzeba było dużo opanować. Wczoraj coś pograłam na ukulele i bardzo mi się spodobało, ta muzyczka jest taka chillowa. A, muszę dodać, że nie umiem grać na żadnym instrumencie. Bardzo chciałabym nauczyć się grać na fortepianie, ale trudno mi się za to jak na razie zabrać. A Ty umiesz grać na jakimś instrumencie?
Ja też się na tym niestety nie znam. Oo, indie rock jest naprawdę fajny. ^*^

Haha Oh Yeah , One Ok Rock is amazing in live C: Haha really you like the concert that I showed you ? haha ? It is a pleasure I hope you like Sug's songs C:
Aw I see! I hope you have fun at the concert , by the way ? in what ?concert you're going ?
Oh I see, cool , Really ? It I too i like Pewds he is also my best youtuber C:
you're jealous ? of what ? o:

Sorki za późną odpowiedź, ale od kilku dni pilnuję siostry i czasu brak mi nawet na korzystanie z mojej laptopiny :v
Ja z szojców animcowych na drugim miejscu umieściłabym drugi sezon Akagami no Shirayuki-hime lub Akatsuki no Yona. Bardzo lubię jeszcze Nijiro Days, które jest supersłodkie itd., bardzo polecam i Ookami to Kuro Ouji (choć wiem, że jest raczej kiepskie. XD Strasznie mnie rozśmieszało). Potem pewnie byłoby Lovely Complex i Skip Beat. Każdą z tych serii uwielbiam, mimo widocznych wad, wpisujących się w konwencję shoujo.
Mam zamiar przeczytać Lovely Complex, ale od jakiegoś czasu w ogóle nie ciągnie mnie do mang. W domu mam dość dużo takich, które wciąż czekają na przeczytanie od miesięcy x:
Bokura ga Ita w sumie przeczytałam, bo słyszałam, że po tym co dzieje się w anime, staje się dużo lepsze, więc pomyślałam, że dam temu szansę. I się męczyłam trochę przy tym. Takie przedramatyzowane mi się wydawało, a główna bohaterka to jakaś porażka ;-; No, rzadko w shoujo są odniesienia do seksu, więc to jest jeden z plusów tej mangi jak dla mnie. Rysunki faktycznie nie zachęcają. :D
Też tak właśnie mam. Dlatego doceniam filmy, które mnie nie przynudzają i w jakiś sposób sprawiają, że jestem nimi zauroczona (Maleficent na przykład *^*).
heheszky
Podziwiam w takim razie. *__*
Właśnie zajęta dość jestem ostatnio. Ale do dzisiaj pilnuję siostrę, więc do końca wakacji będę wolna. ^*^ Za blisko do końca wakacji, zdecydowanie za blistko. Jutro jadę na festiwal baniek mydlanych, a pojutrze na koncert Michała Szpaka. Już tak blisko. :D
Co tam u Ciebie? ^^

Okay, girl , I'll send you in the PM ^^
Oh yeah One Ok Rock are incredible in live , here I leave an example , so , you see , their epic concerts C:
https://www.youtube.com/watch?v=i7seozLvbHw

I see that's good, luck , I hope you save a lot of money ^^
Mm Well I like the RPG games as Kh , Dark Souls , Bloodborne etc , and also horror games and shooting :D
Haha Yeah is my hair C: But Now my hair is brown C: