haha :D właśnie nie myślę o tego typu broniach, obrzucanie innych osób jest sporadycznym procesem wizualizacji mnie z bokkenem vs (podaj liczbę naturalną) preciwników ;) niekontrolowane ruchy łap doprowadzają wówczas różne przedmioty do lotu. tak to mniej więcej wygląda
zdecydowanie wolę dłuższą broń, coś a' la bokken czy bō. i właśnie z tym jest problem, bo mam trzy bokkeny (sam robiłem) i to przy łapach zazwyczaj co kończy się zabawą w zamkniętym pomieszczeniu i różnymi szkodami materialnymi bądź urazami psychicznymi dla po niektórych ;P z grabiami, miotłami, haczkami czy nawet szpadlami eksperymentowałem, połamałem tylko jedne grabie ale wiele mniejszych drzewek i krzewów nie udało się uratować..
Bożżższ, skąd ja to znam :D Czasami sobie wyobrażam że walczę na bokkeny i ludzie się dziwnie na mnie patrzą gdy w niekontrolowany sposób zaczynam wymachiwać rękoma :D czasami strącam różne rzeczy z biurka lub obrzucam pobliskie osoby tym, co mam pod ręką ;P
zostało mi kilka epków One'a, kolega mi trochę dostarczył ale nie będę mieć z nim kontaktu przez pewien czas + będę mieć wyjątkowo kiepski internet na wakacje ;) "jak nie zaraza.."
z takiego "lol, so randum" to polecam twórczość pana Hiroakiego Samury jak np. "Halcyon Lunch" którego (niestety) dopiero tylko jeden chapter wyszedł, "Noc Sukkuba" (Sakkabasu no Yoru, Night od Succub) trochę hentaja/gore/wtfwtfwtf itd. ;)
czytam mangę, dość już daleko zaszedłem i niedługo będę na bieżąco; słyszałem opinie, że manga jest zdecydowanie bardziej ciekawa niż odpowiednik anime ;) także gdy już obejrzysz to daj znać czy warto oglądać czy lepiej najpierw zabrać się za bardziej ciekawe pozycje
All Comments (9) Comments
TYLE anime obejrzałeś? O_______O