Statistics
All Anime Stats Anime Stats
Days: 70.5
Mean Score:
7.59
- Watching184
- Completed313
- On-Hold0
- Dropped1
- Plan to Watch563
- Total Entries1,061
- Rewatched2
- Episodes4,182
All Comments (110) Comments
Ocena F/Z musiała być taka, a nie inna, bo anime jest dużo, dużo lepsze od poprzedniej części i jest pozbawione chyba wszystich błędów F/SN, m.in. bohaterowie są o wiele bardziej interesujący (i nie są dziećmi :P), fabuła jest sensowna, a walki wyglądają niesamowicie widowiskowo. Dobrze, że wzięło się za to Ufotable, bo studiu DEEN całkiem to nie wychodziło (lepiej niech się zajmą dalej Higurashi i Umineko :P). A do tego Ufotable ma zamiar zrobić jeszcze remake F/SN i mam nadzieję, że wyjdzie im podobnie do F/Z ;P
A ja w międzyczasie pokończyłem kilka serii (ale wciąż nie udaje mi się Ciebie dogonić ;P), między innymi hit tego sezonu - Shingeki no Kyojin. Anime istotnie świetne, ale przez przegadane dłużyzny w połowie sezonu trochę zabrakło do wystawienia maksymalnej oceny ;P Tak czy inaczej kreska, muzyka i animacje walk były naprawdę genialne :)
BTW: Podeślij mi na PW swojego maila, to wyślę ci te napisy do D'Eona ;P
Może niekoniecznie gonię, bo oglądanych mam wciąż trzy razy mniej od ciebie, ale ciężko się powstrzymać, gdy pojawia się tyle ciekawych nowości ;P Polecam zwłaszcza Shingeki no Kyojin, które już teraz bije rekordy popularności i wysokie noty dostaje ;P
Polecam znów Psycho-Pass, seria właśnie dobiegła końca, a tą końcówkę miała rewelacyjną i średnia ocen na MALu mocno poszła w górę po ostatnich odcinkach ;) Liczę na kolejny sezon ;]
No ruszyłem z NGE, bo w końcu doszedłem do wniosku, że oglądanie na raz kilkunastu serii niezbyt korzystnie wpływa na ich odbiór, bo w większości przypadków zapomina się, co się działo w ostatnich odcinach i takie oglądanie zaczyna po prostu być nudne ;P Postanowiłem więc skupić się najpierw na ciekawszych seriach (a NGE ma to do siebie, że w przeciwieństwie do większości anime to im dłużej się go ogląda, tym robi się coraz ciekawsze, a do tego nie mogę się w końcu doczekać, by zabrać się za filmy pełnometrażowe ;P) i po kolei je eliminować, to może w końcu zrobi się porządek w watchingowanych seriach ;P
A z ciekawszych rzeczy, jakie mogę polecić z ostatnio oglądanych, to Blue Gender - klimatem bardzo podobny do NGE, może nie ma tak ciekawej fabuły, ale nastój jest równie - jeśli nie bardziej - przygnębiający. Z weselszych rzeczy to Tasogare Otome x Amnesia, o którym już wspominałem, Mawaru Penguindrum - zakręcone, ale ciekawe, oraz Kamisama no Memochou. No i jeszcze Hyouka, ale ostatnio trochę zaniedbałem tą serię i od dawna nie oglądałem żadnego jej odcinka ;P
Widzę, że zacząłeś ostatnio oglądać SAO ;P Według mnie to mocno przereklamowana seria z płyciutką fabułą i postaciami, w której w dodatku klimat fantasy-RPG jest bezlitośnie zabijany przez żargon z gier MMO, których osobiście nie znoszę ;P Niczego zachwycającego tutaj póki co nie znalazłem, chociaż jeśli wierzyć wielbicielom nowelek, na podstawie których powstało to anime, to pojawi się tu jeszcze kilka zaskakujących zwrotów akcji ;P W każdym razie oglądam dalej, a 14 odcinek był dla odmiany całkiem dobry, szkoda, że wiedziałem, jak to się skończy, bo by to mnie mogło trochę zaskoczyć ;P
Kurozuka jakoś średnio mi się podoba i niezbyt wkręca, trochę zbyt nudne to jest, a podobny klimatycznie Highlander: Vengeance wypada znacznie lepiej i ciekawiej ;P
A co do obu serii Fate/Zero, to widząc wysokie oceny i pochlebne recenzje prawdopodobnie dam temu uniwersum jeszcze jedną szansę, może tym razem się nie zawiodę ;]
Ostatnio wziąłem się za kilka nowych serii, z których najbardziej mogę polecić Tasogare Otome x Amnesia - świetnie łączy w sobie wątki komediowe, elementy dramatu, a czasem potrafi też zaniepokoić bądź przerazić ;P Już po pierwszym odcinku byłem pewien, że to będzie świetne anime, w dodatku opening ma przepiękny ;P Nazo no Kanojo X jest dość... dziwaczne, ciut obleśne (twórcy mieli chyba jakiś fetysz związany ze śliną i nożyczkami ;P), ale swój sposób całkiem urocze. Sankarea jak na razie niezbyt mnie zachwyciła, główna bohaterka mocno przesłodzona, trochę nie podoba mi się to, że twórcy zaraz przerobią ją na zombie... ;P xD
Jak nie masz co oglądać, to zacznij od Jormungand - klimatem bardzo, ale to bardzo przypomina Black Lagoon, tylko Revy brak (ale za to jest Koko ;P) ;] Mi ostatnio bardzo do gustu przypadł Karas, genialne walki w nim były ;]
Mnie ostatnio bardzo zaskoczyło Darker than Black - strasznie wciągająca seria, niezwykle oryginalna fabuła i fajni bohaterowie ;P Rurouni Kenshin wreszcie się jakoś rozkręca od 28 odcinka, kiedy to do akcji wkracza Saitou, ale poziomem do Tsuiokuhen jednak nie dorównuje ;P Black Rock Shooter TV było trochę lepsze od jednoodcinkowej OAVki, chociaż fabuła dalej była głupia i bezsensowna, to jednak pod względem animacji walk świetnie to wyglądało ;P A teraz oglądam Karas, tam to dopiero są epickie walki ;P ;]
Specjale też są fajne, a przy 4-Koma Theater można pęknąć ze śmiechu xD Został mi jeszcze tylko ten nowy film ;]