My name is Matt. First and foremost - I love movies. I spend most of my time watching movies and they are my passion. Lately however I started to give anime series more attention than I used to, so I don't watch as many movies now.
I'm interested in mythology - especially Norse (Scandinavian) - so whenever there is a movie, TV series or an anime about Vikings or gods, I'm in.
I'm also interested in football. I am a fan of Arsenal London Football Club since 2006.
Going back to anime, my favourite kinds of series are the serious, dark, suspenseful and psychological ones - that doesn't of course mean, that I only watch shows like that. Here is my "Top 3" list of the best anime series I have seen so far:
1. "Fullmetal Alchemist: Brotherhood";
2. "Monster" and "Gankutsuou - The Count of Monte Cristo" (I can't decide which is better);
3. "Nodame Cantabile".
The most important thing for me is the premise of a movie/anime - the main idea behind it. This is the thing that makes me watch the specific show in the first place. Next is the screenplay - how the concept is explored. Atmosphere is also very important to me. However, if the series exceeds in other areas, I'm completely fine with that.
After watching so many movies and shows, I find it hard to be surprised by anything. That is why I appreciate, when an anime has some twists that I didn't see coming. That is also why I like series which go beyond established rules and take a different approach to their genres.
My achievements and awards:
Other stuff:
All Comments (398) Comments
Control to porządna gra, ale nie jest to coś, co spowodowałoby opad szczęki.
Jestem fanem Silent Hill, ale szczerze pisząc to porzuciłem już wszelką nadzieję dla tej serii.
Konami już nieraz pokazywali, że dopóki zarabiają na moba i maszynach pachinko mają w głęboko dupie zarówno swoje marki AAA jak i to co ludzie sądzą o ich kompani.
Sam nawet żartowałem, że Konami to najbliższa w realu firma do fikcyjnego
Weyland-Yutani, choć teraz po aferze z Mulan uważam, że Disney bardziej zasługuje na to miano.
Nie grałem w Tekkena 7, ale z tego co widzę Lidia Sobieska została ciepło przyjęta przez fandom tej gry wiec jest duża szansa, że zostanie ona w Tekkenie na stałe.
Jak wrażenia z Visual Novele?
Sam raczej nie jestem nimi raczej zainteresowany.
Od czasu gdy ostatni raz pisałem ukończyłem 3 gry Ghost of Tsushima, Shadow of the Tomb Raider i Control z wymienionych gier najlepszy był Ghost of Tsushima.
Też trochę mnie zasmucił zły star Cyberpunk 2077.
Słyszałem o Witchfire, ale szczerze to o tej grze tak długo nic nie było słychać, że zapomniałem o jej istnieniu.
Co do Polskich gier to słyszałem wiele dobrego o The Medium, ale niestety nie mam Xboxsa a mój pc jest za słaby na tom grę wiec przynajmniej na razie w tom grę nie zagram.
Przy okazji.
https://www.youtube.com/watch?v=RMthPvrvCmQ
Ciągle ciężko mi uwierzyć, że taka postać trafia do Tekkena.
https://www.youtube.com/watch?v=WYBDUOkZ9oE
Co u ciebie?
Prawda jest taka, że ludzie już znormalizowali DLC tego typu.
Na przykład w MK11 Mileena jedna z najpopularniejszych postaci w Mortal Kombat wyszła jako DLC i większość osób się cieszy, zamiast narzekać czemu niebyłe jej w głównym rosterze.
W grudniu mam urlop idealny, żeby pograć sobie w Cyberpunk 2077.
Taki model jest akurat częsty w bijatykach nie tylko Bandai Namco.
W sumie to najlepiej poczekać na wydanie gry z wszystkimi DLC w taki sposób chciałbym kupić Dragon Ball FighterZ.
Nie nazwałbym Dragon Ball Kai odświeżonym DBZ lepszym określeniem jest DBZ z wyciętymi fillerami.
Nie powiedziałem, że jestem fanem id Software, tylko że bardzo mi się podobał reboot Dooma z 2016 roku mój starszy brat jest fanem gier id Software.
Też grałem w Quake III Arena i Return to Castle Wolfenstein, ale było to wiele lat temu.
Z tym crunchem masz, sporo racji jest to problem, ale nie można na równi stawiać wszystkich przypadków, bo to tak jakby np. stawiać na równym utraty reki ze skaleczeniem się w palec.
Szczerze to w bijatyki gram czasem ostatnio grałem w SoulCalibur 6, ale to było wiele miesięcy temu.
Zastanawiam się nad kupnem Dragon Ball FighterZ, bo jestem fanem DB i sporo dobrego o tej grze słyszałem, ale jeśli nawet kubie grę to nie teraz.
Ukończyłem Doom Eternal ogólnie gra mi się podobała, ale była raczej kierowana do hardcorowych fanów Dooma do których się nie zaliczam.
RPG uwielbiam i tam podałem parę tytułów lecz z aRPG ogrywałem tylko serie Castlevania (średnia gierka) oraz serie DMC którą także średnio wspominam lecz była jedna gra którą miło mi się grało lecz nie pamiętam tytułu.
Do ARPG nie zaliczam Diablo itp. Ponieważ moim zdaniem ARPG to raczej gry w stylu to co wymieniłem a jeśli ci chodzi o typowo RPG to chyba grywałem prawie we wszystko co jest możliwe. Seria gothic, Seria pillars of eternity, Seria Baldur's Gate, Seria Wasteland i wiele innych tytułów..
Bijatyki to samo nie moje klimaty, jedynie za dziecka grałem w MUGEN (Dragon Ball bijatyka) i jakieś inne mało znane tytuły.
Pozdrawiam CooperPL
Trzeba zagrać w pierwszą część a jak się spodoba spróbować i 2 części. Jeśli nie jesteś przekonany przed zakupem mogę wysłać link do pirata by przetestować grę i ewentualnie jak ci się spodoba możesz zakupić gierkę :)
Czas to zweryfikuje to prawda, ale cięgle pamiętajmy, że to kompania założona przez człowieka, który był szefem starego Blizzarda, którego kochaliśmy wiec to daje nadzieję na przyszłość.
Co gorsze monster to często używane słowo w wielu kontekstach i jak powiedział, YongYea jest oczywista różnica między napojem energetycznym Monster anime/mangą Monster i np. grą Monster Hunter.
Wygląda na to, że historia z crunch w CD Projekt trochę się zmieniła.
https://www.youtube.com/watch?v=YKSQjRN75k0
Jak pokazał filmik, który przesłałem sytuacja z CDPR jest faktycznie rozdmuchana przez media co nie zmienia faktu crunch nie powinien być normalizowany.
O crunchu powiem, tylko że np. podobała mi się ostatnia cześć MK, ale jak się dowiedziałem, że pracownicy robili tyle nadgodzin, że niektórzy z nich musieli nocować w pracy i taki crunch ciągnął, się od rebotu z 2011 roku to z oczywistych powodów nabrałem wyrzutów sumienia i stwierdziłem, że chce dobre gry, ale nie takim kosztem.