Statistics
All Anime Stats Anime Stats
Days: 192.6
Mean Score:
7.03
- Watching20
- Completed613
- On-Hold125
- Dropped160
- Plan to Watch99
- Total Entries1,017
- Rewatched21
- Episodes11,885
All Manga Stats Manga Stats
Days: 110.0
Mean Score:
6.12
- Reading20
- Completed579
- On-Hold129
- Dropped15
- Plan to Read23
- Total Entries766
- Reread0
- Chapters11,600
- Volumes1,812
All Comments (28) Comments
I made my first Fanclub and I hope we can share our likes ^^
If ya like Otome Youkai Zakuro you should join this club ^^
how did you like and why or why not no reason for asking this just curious about how you feel please respond if you want ok also if you want to ask me a question look at my anime list and ask about one i am watching or have already seen and ask about if i like one or not if you want.
here is your Ginko member card ^_^
hope u will like it :3
sorry 4 wait >.<
if something wrong with it tell me
Znalezienie rozsądnej, sympatycznej postaci w zwykłej, czysto rozrywkowej serii jest trudne. O dziwo lepiej wypadają tu produkcje starsze, takie jak Ayatsuri czy Tantei. Nie wiem dlaczego, ale teraz najmodniejszy jest właśnie haremowy fajtłapa, któremu nic w życiu nie wychodzi i któremu tylko majtki koleżanek w głowie… Nędza i rozpacz! Nawet nie wiesz jak bardzo mi brakuje sensownych postaci, zarówno męskich jak i kobiecych. Bo o ile sympatycznego, normalnego faceta można spotkać, jeśli dobrze się poszuka, to sensowna postać kobieca to gatunek na wymarciu! Mai z GH, Haruhi z Ourana, Yuuko z Holica (chociaż to specyficzny typ postaci) i co dalej?! Wiesz, mnie przeraża typ głupiej panienki, która oprócz dużego biustu i ładnej buźki, nie ma w sobie absolutnie nic, ale widzom wmawia się, że to ideał – chodząca doskonałość. Taka Kotoko z Itazury, wyjątkowy przypadek głupoty, panienka którą ma się ochotę zamordować – ale większości się podoba bo ona „taka słodka i urocza”. Pół biedy gdyby to byli faceci, im się często marzy skrzyżowanie gosposi, mamusi i prostytutki, ale ją podziwiają dziewczyny! Generalnie, ostatnio odpadam od mnóstwa serii z hukiem, właśnie przez wyjątkowo mdłe i nieznośne postacie… Niestety bohaterów takich jak Mai, Masahiro czy Sakon na horyzoncie nie widać, a szkoda…
Co do Ayatsuri Sakon - ja to wypatrzyłam na ANN, potem zauważyłam, że Ave ma w recenzjach i zapytałam. Po czym obejrzałam pierwszy odcinek i wsiąkłam na dobre. Wiesz, pierwsza sprawa była strasznie ponura i dołująca, ale kolejne są juz lepsze. Zresztą dosyć szybko domyślałam się, kto jest mordercą, ale sam proces dochodzenia jest tak rewelacyjnie pokazany, że w ogóle mi to nie przeszkadzało. No i Sakon, który jest tak piekielnie sympatyczny, że człowiek ma ochotę go uściskać. Nie ma w nim ani jednej rzeczy, która by mnie irytowała, to najsłodsze stworzenie z jakim miałam styczność w anime (nawet Ryuu nie jest w stanie mu dorównać). Muzyka faktycznie jest obłędna, wiesz, że to jedyne anime, przy którym zawsze słuchałam openingu i endingu - nie przewinęłam ani razu! Generalnie jestem w Ayatsuri totalnie zakochana, stoi u mnie równie wysoko co Ghost Hunt i Shounen Onmyouji :)
Jakoś te 4 odcinki YYH nie dały mi motywacji do kontynuowania przygody z serią, bo nie poczułem sympatii do żadnego z bohaterów, a i grafika jest na poziomie DB. Być może później to się rozkręca, ale przy głodzie na shounena mam jeszcze w zanadrzu ponad 200 odcinków One Piece+ kinówki.
Z Hxh, oprusz tego genialnego psychopaty Hisoki, kogo jeszcze lubisz?