Report Isza's Profile

Siema, chodzę po MALu i zaczepiam ludzi z nudów, pozdro z Gdańska Xd

Ja to jak zwykle ślepa i nieogarnięta xD Dopiero dziś zauważyłam Twoje zaproszenie xD Gomene >.>

Heeej <3 Z góry przepraszam, ale będę teraz perfidnie spamować ^^' Ze względu na panujący ostatnio niedobór miejsc, w których można normalnie porozmawiać o mandze, anime i Japonii ogólnie, powstało forum Kyuu.pl. Pomimo, że poziom rozmowy zależy bardziej od użytkowników niż od administracji, pozwolę sobie go zagwarantować i serdecznie Cię do nas zaproszę :3 Wierzę, że, jeśli zechcesz zostać z nami na dłużej, nie pożałujesz czasu spędzonego na Kyuu :D Zaglądnij, jak znajdziesz chwilkę ;) Z góry dziękuję i jeszcze raz przepraszam za spam >.< Pozdrawiam <3

Najulubieńsze? Hmm...
Po pierwsze Code Geass. Cała seria. Wkurzyłem się tylko na zakończenie, bo mnie samego mało obchodzi, czy moj ulubiony bohater jest dobry czy zły - MA wygrać. A tego za bardzo nie można powiedzieć... pocieszam się jedynie tym, że przynajmniej może udało mu się ich wszystkich oszukać w pewnym sensie...
Po drugie - Hellsing, tak w wersji "zwykłej" jak i Ultimate. Za postać Alucarda, głównie.
Utawarerumono - jako trzecie, za kolejną postać geniusza/stratega i polityka w jednym.
I Shuffle! jako rozsądny harem bez żadnego lania głównego bohatera po pysku za normalne rzeczy. "Normalne"...

Hmm... bardziej chodzi o... wenę do oglądania. Uwielbiam "przerabiać" sobie w myślach odcinek "na swoją modłę" (zazwyczaj więcej krwi i elementów, które podnoszą tak poziom oglądalności, jak i ograniczenia wiekowe ;) ). Ale jeśli w jakimś anime/mandze trafię na moment, który mnie wkurwi lub zbulwersuje, to czasami przerywam (nie lubię zbyt "oklepanych" kawałków w stylu:
a) Ha! Jestem hiper-turbo-dyzio-Esem/królem/mam zajebistą moc, więc traktuję was jak robaki. Ale zaraz ktoś z mojej drużyny/ekipy/kumpli mi to wypomni i poleci ratować biedną duszyczkę, którą zignorowałem. (vide Tales of the Abyss koło 7-8 ep.)
b) <sru! w pysk> Za to, że przez 0,314 sekundy widziałeś moje majtki, zboczeńcu! (bo to, że się gapisz w kobiecy dekolt tudzież w inne miejsca nie jest naturalną reakcją młodego mężczyzny na młodą kobietę, o nie, co to, to nie)
c) HA! Wiem, że jesteś wspaniały, potężny, mądry, ale ja jestem sprawniejszy fizycznie, więc rozpier... ci cały plan (Suzaku z Code Geass)

Wszystko zależy od mojego widzimisię - nastroju, humoru, ostatnio oglądanych serii, filmów, seriali czy zagranych gier.
Na przykład: oglądam Black Lagoon, gdy jestem... hmm... pod natchnieniem czegoś o gangsterach, ew. strzelaniu.
Nie zmienia to faktu, że jakieś anime jest po prostu dobre, ale... zwiększa przyjemność i szybkość oglądania serii xD

Ja odwrotnie - ani na dysku nie ma, ani ochoty ostatnio :/. Planować, to planuję dużo, ale potem i tak pewnie w połowie przerywam, więc...

Twoja lista wygląda... trochę blado. Mało czasu, na anime? ;)

Nudno, szaro i okropnie monotonnie. Chciałabym się wyrwać gdzieś na ferie, gdziekolwiek, ale nie wiem czy mi fundusze na to pozwolą. :C Kiedyś byłam strasznym domatorem, teraz widzę, że mi się to zmienia (całe szczęście xD).

A poza tym to toczę walkę z lenistwem, nawet mi się udaje. Tylko im mniej się lenię tym więcej jem i nawet kombinuję z gotowanie, na nieszczęście biednej kuchni, wszystkich garnków i mebli xD.

A u Ciebie?

ISZKOOOO! Spóźnione wszystkiego DOBREGO w nowym roku! :*

No widzisz Iszuś, wiedziałem że będzie taki Ah! xD Na mój nie narzekam, całkiem dobrze go pamiętam i mogę się pośmiać z niektórych znajomych, całkiem fajnie :D Na bezrybiu i Jarek Ryba xd No to tak myślę dwa lata spokojnego rozkręcania, potem top10 na giełdzie, aż w końcu świat będzie nasz, haha! :D

Dzięękuję :* A ja Ci nie życzę, bo ja wiem że Twój będzie świetny i w miarę możliwości niezapomniany :D

Hmm, od reklamy, Jarek potrafi ładnie przemawiać jak się go pogłaska po głowie xd

Bo wersje TV są "z" cenzurą, a dvd "bez" :D Najcześciej w ecchi tak robią, cenzura cenzura, ale sporo scen też jest wyciętych w tv ;< Ba, założymy własny bank i podbijemy świat! :D A życie studenckie w sumie całkiem normalne, nic specjalnego się nie dzieje, a sylwester też raczej spokojnie z kilkoma znajomymi :D A Ty jak tam, co ciekawego się na sylwestra szykuje?:D

Ciekawy zawód, całkiem ciekawy i raczej Ci się nie będzie w pracy nudzić :D Ja też mam rozbite na 3+2, z tymże na magisterkę się wyniosę gdzie indziej, prawdopodobnie w okolice wrocławia xd A mam zamiar być adminem zarządzającym jakąś siecią komputerów w jakiejś firmie, ale pewnie zacznie się od czegoś mniejszego xD

Ała, nie dość że studia to jeszcze egzaminy państwowe później :D A jaki zawód? :P To fajnie masz że masz fajny akademik, u mnie są daremne xD Ja mam tylko 40 km, z tymże mieszkam na takim zakuprzu, że żeby dojechać na uczelnie to muszę jechać z przesiadką, a że busy się nie nakładają ;< Robisz magisterkę na UŁ też, czy wynosisz się gdzie indziej?:p

Ja wydział czysto informatyczny, potem prawdopodobnie zarządzanie sieciami internetowymi xd Dojeżdżam, baka jestem, ale codziennie dojeżdżam ponad godzinę w jedną stronę, jakoś klimat akademików mi nie pasuje, za duże stężenie alkoholu w powietrzu xd A masz studia na licencjat i potem magisterka, czy razem 5 lat? ;p