Report Antanaru's Profile

Been a while. Wiesz, ma się takie nawroty od czasu do czasu. Zobaczymy jak długo to potrwa.

:)

Żyjesz?

Yeah once you have everything set it is hard to remove something. The character that would be on the chopping block for me would be Nyaruko but no one has really shined for me in awhile where I would even consider it.

Greetings Antanaru, I recently gave you an invite to a seasonal club called the Anime Guild.
But I do also like to interact with the people I'm looking to bring into the club.
The club consists of a lot of different seasonal activities from Power Rankings to OP/ED Comps to Seasonal Cards.
*If the invite doesn't go through just message me about it*
I see there is a lot of older shows on your favorites, and you have been around for about 10 years on the website. Do you keep it updated or no?

Ten pan :) :
http://danbooru.donmai.us/posts?tags=.ronde

Rin z FSN ;)

What's the point in starting a season when you drop almost everything you watch?

xD
To nie naoglądałeś się :-D

Choć faktycznie, bitwy tam są akurat najmniej ważne, dużo ciekawsze są postacie, ich rozwój, rozmowy, zycie po jednej, po drugiej i trzeciej stronie.

Da mnie to anime to majstersztyk, choć to chyba widać chociażby po avatarze :)

A ile obejrzałeś?
Mnie pochłonęło od razu, może czas dać temu drugą szansę?

No, ale wybór jest Twój :)

Hej, hej!

W zasadzie wszystkie 10 i 9, przede wszystkim, jesli nadal się nie zabrałeś - LoGH, jak dla mnie najlepsze fabularnie anime jakie kiedykolwiek powstało :)

No właśnie! A nie wiem, czy mam na to cheć. ;-)
Chodzi jednak za mną ostatnio shounen - Hokuto no Ken - wiesz, stary, oldschoolowy, dla facetów z jajami. :-D
Taki typowy odmóżdżacz, chyba sobie strzelę;-)

Dzięki wielkie! Przepraszam, byłem na Ukrainie, dopiero wróciłem. Soul Eater skończony, teraz pomyslę co dalej. Z każdą serią, coraz mniej chce mi się oglądać anime. To już chyba kres zajawki ;-)

W zasadzie poproszę, ostatnio straciłem wenę, ale przy shounenach mi zawsze wraca. Tylko, jesli mozna - bez nadzwyczajnie durnych bohaterów ;)

Chyba faktycznie tak jest :)
Cieszę się, ze nie jestem jedyny który tak twierdzi :D

Swoją drogą, Soul Eater mi się mega spodobał. Miałem obejrzec parę epów, a chyba pociągnę do końca. Fajny shounen.

Może obudzi wenę w takim razie :)

Swoją drogą, nie kumam zajawki Stein's Gate. Ci bohaterzy tak mnie irytowali od samego początku, ze ledwo zmęczyłem. Nie lubię wydurniających się dzieciaków i świrów ;)